Kasia i Zosia poszły do antykwariatu, bo lubiły patrzeć na stare mapy. Najbardziej zawsze interesowały j stare lustro w czarnej, zdobionej ramie zwierciadło. Potrafiły patrzeć godzinami na każde zdobienie. Kiedyś jak patrzyły na zdobienie anioła. Na tafli lustra pokazała się piękna kobieta z złotymi włosami, obok niej pojawiła się złotowłosa piękność. Nic nie mówiły. Starały się pokazać, żeby dotkneły lustra. Kasia się przestraszyła i uciekła za stary czerwony fotel. Zosia dotkneła zwierciadła. Aniołek na, którego wcześnij patrzyły obrócił głowę i spojrzał na Kasię. Odłączył się od lustra i poleciał w jej kierunku. Chwycił ją za rękaw i rzucił ją na Zosie. Wylądowały w pieknej basniowej krainie. Kobiety, które przed tem widziały pojawiły się. -Nie bójcie się, jestem Boginią Mądrości- powiedziała złotowłosa-, a wy jesteście naszymi następczyniami. Zapraszam! Pokazała ręką rozległe tereny. Zaprowadziły je do szklanego pałacu. Zostały ubrane w długie suknie. Były tylko w pałacu godzinę, bo musiały iśc. -Wródźcie, bo inaczej ponownie posłużymy się aniołkiem Amirem. - pogroziła im palcem Wróciły do "zwykłego" świata. Przychodziły jeszce nie raz. Na szczęście anioł nie musiał już interweniować.
Ułóż baśń,w której bohaterami bedą dzieci trafiające do zaczarowanego pałacu. Baśń powinna składać sie z co najmniej 10 zdań błagam pomórzcie
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź