pewnego słonecznego lecz pochmurnego dnia pojechałem do miasta na wieksze zakupy . wysiadłem na dworcu i udałęm sie do centrum handlowego o nazwie ,,....,, . Było tam strasznie duzo ludzi a ja nie wiedzialem o czego zaczac wszedłem do pierwszego sklepu z ciuchami wybrałem duzo rzeczy lecz nie wszystkie mi paswowały . wydałem sporo pieniedzy na ubrania i byłem zadowolony z tych zakupów . po ,,shopingu,, udałem sie na pyszny obiad do restauracji po drugie stronie ulicy. usiadłem przy szybie . w trakcie czekania na zamówienie patrzałem przez . w pewnym momencie zauwazylem jak starsza pani wywraca sie i gubi okulary . szybko poderwałem sie z miejsca jednak..... spozniłem sie , gdyz pewien mężczyzna podniósł kobiete i doprowadził ja do porzadku . Wrocilem do restauracji z lekko,,podtulonym ogonem,, . zjadłęm obiad i udałem sie do domu . Wróciwszy do mieszkania opowiedzialem mamie o całej sytuacji powiedziała ze jest ze mnie dumna poniewaz nie spowdziwała sie takiego zachowania u mnie . Tak minął mój dzien ktory był bardzo pozytywny
