1. Skąpiec Harpagon zasługuje na litość Jak wiadomo wszystkim, Harpagon- główny bohater komedii Moliera był prawdziwym skąpcem. Na myśl o każdym wydanym groszu popadał w złość, a nawet w paranoję. Pieniądze były dla niego wszystkim: zastępywały rodzinę, uczucia, po prostu wszelkie prawdziwe wartości. Skąpiec nie był dobrym ojcem: traktował swe jedyne dzieci jak prawdziwy ciężar, ich uczucia nie liczyły się dla niego. Jego słudzy również nie byli dobrze traktowani.... Mimo wielu wad, jakie posiadał Harpagon uważam, że zasługuje na litość. Jego obsesja na punkcie bogactwa jest po prostu straszną chorobą. Powinniśmy mu współczuć, gdyż bycie w takim stanie zapewne nie jest niczym przyjemnym. Zapewne często postępował nieświadomie i wbrew swojej woli (to pieniądze zaszczepiły w nim tą straszną osobowość) Ponadto nawet najgorszy skąpiec świata posiada uczucia. Mimo, że ich nie okazywał, to na pewno potrafi się przełamać. Ma je po prostu ,,zakopane' w głębi serca, ale na pewno nie zniszczone. Gdyby często i na spokojnie rozmawiał z dziećmi, to nie doszło by do takiej sytuacji i zapewne byli by szczęśliwą oraz kochającą się rodziną. Mam nadzieję, że pomogłem:) Pozdrawiam ;)
