Najwyższy Zeusie! Ja Demeter, bogini żyjącej przyrody i natury, proszę Cię o to, abyś uwolnił moją ukochaną córkę Persefonę. Nawet nie wyobrażasz sobie jak za nią tęsknię... tego się nie da opisać, nie da się opisać uczuć jakie mi teraz towarzyszą. Została porwana za zerwanie narcyza! Przestrzegałam ją wielokrotnie, że nie można zrywać tego kwiatu. Niestety nie posłuchała mnie ... Szukałam jej wszędzie i do tej pory nie wiem, gdzie się znajduje. Wstydzę się pokazać innym bogom, ciągle myślę o tej sprawie. Łzy lecą mi, gdy myślę o niej, rozpacz ogarnia moje całe ciało i duszę.... Dlatego błagam Cię czcigodny Zeusie o uwolnienie jej (gdziekolwiek przebywa). Wysłuchaj głos matki, zlituj się nade mną i nad nią ! Nie pozwól umierać nam w rozpaczy i w tęsknocie. Zrozpaczona matka... Demeter
list od Demeter do Zeus z proźbą o uwolnienie Kory
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź