-Dzień dobry! - mówi grzecznie Kacper. - Dzień dobry - odpowiada pan Wrezik z pogardą, oddalając się od chłopca. - Niech pan zaczeka! - woła Kacper za panem Wredzikiem. - Czego chcesz chłopcze, spieszy mi się! - Chcę zapytać pana dlaczego taki miły człowiek zachowuje się w ten sposób? Nie bądź bezczelny - odpowiada pan Wredzik! - Ależ nie, ja nie jestem bezczelny. Ludzie lubią mnie a czasami nawet podziwiają. Chciałbym zapytać tylko czy pan doświadczył kiedyś czegoś takiego? - Oczywiście że tak. Co za głupie pytanie. - Więc nie czuł się pan szczęśliwy? - zapytał chłopiec - Co to ma wogóle do rzeczy? - odpowiada pan Wredzik pytaniem na pytanie. - Już tłumaczę. Proszę się nie obrazić za to co teraz powiem. Ludzie widzą w panu człowieka oziębłego który całymi dniami chodzi po osiedlu szukając zaczepki u innych ludzi. Zaręczam panu że moje moje życie jest przyjemniejsze od pańskiego - powiedział chłopczyk i odszedł. Kacper nawet nie wiedział że tę kilka słów zmieniło bardzo dużo w życiu pana Wredzika który po przemyśleniu słów Kacpra na pewno teraz nie jest nazywany Wredzikiem.
Bardzo prosze .z podrecznika z kl 5 z czytanki Pan Wredzik mam napisac rozmowe Kacpra z chłopcem w której chłopiec wyjasnia ze nietolerancja jest postawą godna potepienia.DZIENKI
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź