Akcja sabotażowa dotycząca fotografów. Wiele zakładów ma na oknach wystawowych umieszczone fotografie niemieckich żołnierzy. Widok ten bardzo drażni Polaków, a ściślej mówiąc mieszkańców Warszawy. Wawer zdecydował się zlikwidować demoralizujące społeczeństwo fotografie. Najpierw przeprowadził rozmowę z fotografami ale tylko niewielka część z nich zareagowała na prośby i usunęła zdjęcia.Wybijano więc szyby za którymi stały portrety. Aby wszystko szło zgodnie z planem postanowiono obmyślić plan. Dokładnie przeanalizowali miejsce zbrodni, by w razie kłopotów mieć gdzie uciekać. Potem kolejno czekają na odpowiedni moment i gdy w pobliżu nie ma niemieckich wojsk i akcja! Jeden z samobotażystów jedzie na rowerze i przejeżdzając obok wystawy ciska w nią kamieniem. Szyba rozsypała się w drobną kosteczkę. W tej akcji najlepszy jest Alek. Udaje mu się rozbijać nawet kilkanaście wystaw dziennie dzięki tramwają które swoim hałasem tłumią brzęk tłuczonej szyby. Po kilku miesiącech akcja fotograficzna zakończyła się sukcesem i z ulic warszawskich zniknęły fotografie Niemców. Pisałam na wzór jakieś strony ale praca moja. Dodam że książki nie czytałam.
