przeprowac wywiad z bohaterem z owowieści wigilijnych.

Ja: Witam Ebenezerze, czy mogłabym zadać Ci kilka ważnych pytań, dotyczących Twojego życia? Ebenezer: Oczywiście, chętnie w miarę możliwości odpowiem. Ja: Jak wyglądało Twoje życie przed diametralną przemianą? Ebenezer: Na pewno większość ludzi postrzegała mnie jako złego, zgorzkniałego starca. Nie obchodziło mnie cudze nieszczęście. Czas świąt bardzo mnie denerwował. W ogóle nie były dla mnie ważne. Dzień jak co dzień. Ja: Dlaczego nie lubiłeś świąt? Ebenezer: Śnieżne bałwany, choinki, kolorowe lampki to rzeczy, które naprawdę szczerze potrafiły ucieszyć człowieka, ale nie mnie. Dla mnie ten czas był związany z marnowaniem pieniędzy i strata czasu. Ja: A co spowodowało Twoją nagłą przemianę? Ebenezer: hmm. Nie lubię opowiadać o tym ale zdradzę , że pewni tajemniczy goście uświadomili mi moje złe zachowanie. Dzięki nim, odzyskałem najpiękniejsze wartości: radość, energię, szczęście i... rodzinę. Ja: To wspaniałe że ludzie potrafią tak dobrze wpłynąć na człowieka. Jestem wzruszona Twoją przemianą.Słyszałam że teraz pomagasz wielu ludziom. Opowiesz o tym? Ebenezer: Oczywiście to nie jest żadna tajemnica. . Wpłaciłem dość dużą sumę na konto kilku Domów Dziecka. Znalazłem wielu sponsorów, którzy ze mną wspomagają wiele szkół. A naszym planem na najbliższą przyszłość jest remont wielu placówek dla dzieci. Ja: To na prawdę wspaniałe. Życzę powodzenia w spełnianiu swoich " marzeń" i bardzo Ci dziękuje za poświęcony mi czas. Jesteś na prawdę dobrym człowiekiem. ? Ebenezer: Dziękuje za komplement i za mile spędzony czas.

- Dzięńdobry Panie  Scrooge. - Dzieńdobry. - Jestem uczennica szkoły podstawowej i chciałabym przeprowadzić  z panem krótki wywiad. Czy zgadza się Pan.? - Dobrze. Proszę zaczynać. - Tyle lat żył pan w  zażenowaniu i złości , gdy tylko słyszał Pan o  świętach . Dlaczego? - Szczerze nie wiem sam. Myślałem, ze takie spędzanie czasu z rodzina to nudaa, a  z reszta nie byłem  pozytywnie nastawiony do takiej sytuacjji spotkania się z rodzina i bliskimi. - Jak bardzo był Pan zaskoczony spotkaniem  duchów  w skali od 1-10? - Myślę, że nie można opisać tego za pomocą skali czy słów. Wiem , ze jednak zalezy ci na odpowiedzi. Napewno powyżej 10. - Czy uważa pan , że zmiana ze złego i ponurego człowieka na człowieka o wielkiem sercu było dobrą decyzja.? - Tak. Oczywiście. Żałuje, ze wcześniej nie kochałem świąt. Teraz minie jeden dzień po świętach ,a ja już odliczam w swoim kalendarzu ile czasu zostało do najbliższych. - Dziękuje za wywiad . Mam nadzieję, że będę miała jeszce możliwość porozmawiania z panem. - Ja także dziękuje. Do wiedznia. - Do widzenia !