Tradycja ,która nie powinna zaginąć -moje refleksje . Proszę pomuszcie kompletnie niewiem co napisać :(

Tradycja która nie powinna zginąc jest wigilia Bozegonarodzenia. Jest ona Możliwe że jedyną w roku okazją na zebranie się całej rodziny przy stole. Sądzę że w dzisiejszym szybkim swiecie ta tradycja jest bardzo potrzebna i bez niej byłoby o wiele gorzej. Moim zdaniem tradycja która nie powinna zaginąć to wspólne zasiadanie do posiłków. Uważam tak ponieważ w dzisiejszych czasach bardzo dużo ludzi nie ma czasu na rozmowe z rodziną, dzielenie się problemami i wspólne rozwiązywanie ich. Przyczyną tego jest zabeganie, jak i nienaturalna pogoń za dobrami doczesnymi. Często zapomina sie co w życiu powinno być naszym priorytetem. Dlatego wydaje m się ta tradycja nie powinna być lekceważona, a wręcz przeciwnie, powinna być pilnowana i przestrzegana za każdym razem. Jesli tradycja zaginie, stracimy jedno z głównych spoiw naszej tożsamości narodowej. To tradycja tę tożsamość buduje i utrzymuje. Jest także cechą charakterystyczną dla danego narodu czy regionu - jeśli w tym narodzie bądź regionie tradycja zaginie, straci on rację bytu, kulturową odrębność i zasymiluje się z innym narodem /regionem, tym samym przestając istnieć.