Napisz opowiadanie w odpowiedniej formie o przypadkach samotnych pobytó i podróży na bezludnych wyspach.

Chciałbym opowiedzieć o pewnym angliku który samotnie wybrał się w podróż na bezludną wyspę. Ów człowiek nazywał się John Caleberry(Dżon Kaliberi). Był jednym z bogadszych anglików tamtych czasów. John miał ogromne posiadłości , bogactwa i ogólnie cały majątek. Był również bardzo sławny. Pewnego dnia znudziło mu się bycie w centrum uwagi, i postanowił trochę odpocząć od tego przepychu. Postanowił pojechać na bezludną wyspę. Wybrał jedną niedaleko Australii. Popłynął . Kiedy był już na miejscu był bardzo szczęśliwy. Zniszczył GPS mogący go namierzyć i zaczął odpoczynek. Trwało to jakiś tydzień może dwa, aż mężczyźnie zaczęło się nudzić samemu pośród dźungli. Wkońcu wybrał się w drogę powrotną... Niestety niedaleko przegów Francji zabrakło mu paliwa w jachcie mimo iż miał go aż na tyle. Dodatkowo był na pełnym morzu , a jego telefon a właściwie bateria w nim rozładowała się. Tak anglik pozostał sam na pełnym morzu czekając na jaką kolwiek pomoc. Ciąg dalszy jego losu nastąpi ....