Kiedy zaczęło się ściemniać. Ja ( czyli staś ), Nel, ( i ci inni i miona napisz ) rozpaliliśmy ognisko. Nie trwało to długo ponieważ zaczął padać deszcz. Staraliśmy się zakryć ognisko ale zaczęła się burza. Nagle zobaczylem, że w oddali coś się rusza. Spostrzegłem, że to był lew. Wszyscy byliśmy przerażeni. Szybko kazałem się schronić wszystkim na drzewie. ( i tam chyba nagle uderzył piorón, zaczął się pożar i to właśnie odstraszyło lwa. ) trochę musisz dopracować bo już nie pamiętam miałam ją już dawno. x