Warszawa,dn.16.03.20011r. Kochany Damianie ! Na wstępie mego listu chciała bym Cię bardzo serdecznie pozdrowić i zapytać się dlaczego nie byłeś na naszej wielkiej imprezie? Wszyscy bawili się świetnie tylko brakowało Ciebie. Była świetna muzyka i miła atmosfera, ale i tak odczuwaliśmy Twój brak. Było dużo śmiesznych sytuacji, nawet ten poważny Grzesiek, w końcu zaczął tańczyć, a Elwira jak zawsze się na wszystkich obraziła. Ja siedziałam, bo oczywiście Cię nie było, ale odbijemy sobie to na drugi raz. Czekam na odpowiedz. Śle buziaki. Przyjaciółka Majka P.S Następnej imprezy na pewno nie dam Ci opuścić. Zaciągnę Ci tam nawet chociaż by siłą :)