Jak rozumiesz ostatni wers utworu Kazimierza Wierzyńskiego??? Ostatni wers to: I trawy pachną i więdną po polsku. ;) Bardzo proszę o szybkoą odpowiedz daję naj! ^_^ Z góry DZIĘKUJĘ!!!!!!!!!!:)

Jak rozumiesz ostatni wers utworu Kazimierza Wierzyńskiego??? Ostatni wers to: I trawy pachną i więdną po polsku. ;) Bardzo proszę o szybkoą odpowiedz daję naj! ^_^ Z góry DZIĘKUJĘ!!!!!!!!!!:)
Odpowiedź

Sądzę, że ostatni wers utworu Kazimierza Wierzyńskiego oznacza przemijanie lat. Wraz z ich upływem więdną trawy, które kiedyś były piękne i pachnące. Fragment ten odwołuje się też w pewnym sensie do życia, ponieważ człowiek dorasta, jest piękny i w pełni silny, lecz z upływem lat starzeje się i umiera. Tak wygląda świat w Polsce.   Nie wiem czy to pasuje, ale zawsze coś! xD

To znaczy, że człowiek nawet jeśli wyjedzie z kraju to zawsze zostanie tym skąd pochodził. Zawsze będzie pamiętał swój dom, miasto, miejsca, które widział. Inawet jeżeli umrze, zawsze będzie chociaż po części pochodził ze swojej Ojczyzny.     Mam nadzieję, że pomogłam :)

Dodaj swoją odpowiedź