To ma być długie opowiadanie na 2 kartki (a4)......Napiszcie mi dalszy ciąg powieści....Ten Obcy...oczywiście zmyśloną...np.że Ula odnalazła Zenka i się z nim ożeniła i żyli długo i szczęśliwie.....proszę.

To ma być długie opowiadanie na 2 kartki (a4)......Napiszcie mi dalszy ciąg powieści....Ten Obcy...oczywiście zmyśloną...np.że Ula odnalazła Zenka i się z nim ożeniła i żyli długo i szczęśliwie.....proszę.
Odpowiedź

Ula odnalazła Zenka po ośmiu latach. Spotkali się w dość dziwnych okolicznościach bo zobaczyła go na dziale mięsnym gdzie pracował. Wiedziała że to on. Więc poszła niby kupić kawałakek szynki. Kiedy ich wzrok wpadł na siebie. Zenek lekko się uśmiechnął i powiedział do Uli, że kończy o 16. Ula poczuła motyle w brzuchu,a wyszła ze sklepu jakby na skrzydłach. Nie umiała się doczekac kidy była 15:50 stała juz pod sklepem i czekała. Zenek zjawił się po 10 minutach. W tedy on zaprosił ją na kawe i ciastka. I tak powoli odradzała sie w nich ta miłość z zadawnych lat. Później poszli nad jezioro. Gdzie Ula czuła się pewniej i spytała się Zenka dlaczego wybrał taka prace przecież nigdy nie lubił pracowac a pozatym to stronił od ludzi. Zenek opowiedział jej wszystko powoli aż słońce zaszło za horyzont. Opowiedział jej jak odnalazł swojego ojca, który był właścicielem sklepu własnie w tym w którym pracował. opowiedział jej także że uciekał z tego sklepu pary razy. A Ula słuchała go jakby księdza na niedzielnej Mszy Św. i właśnie gdy słońce sie schowało. Zenek zdjął bluze i opatulił ja. Kiedy mieli już roześć się do domów. Zenek pocałował ją, Ula mile zaskoczona odzwajemniła ten pocałunek. Póżniej poszli już do domu. Po 3 mięsiącach Zenek z zarobionych pieniędzy wybrał sie z Ulą do jubilera gdzie powiedział że może sobie wybrać pierścionek jaki chce. Ula wiedząc dobrze że Zenek nie zarabia dużo wybrała sobie skromny ale jaki piękny pierścionek. Poźniej gdzy wyszli ze sklepu on oświadczył jej się. Ona cała we łzach ze szczescia od razu powiedziała : tak. A po roku byli już małżeństwem zamieszkali razem i urodził im się syn któremu nadali imię Michał. Mały Michaś rósł jak na drożdżach, a Ula i Zenek byli z niego bardzo dumni. Oni się zestarzeli a Michał poszedł na studia ekonomiczne. Ula i Zenek byli zaskoczeni wyborem syna ale nie sprzeciwili sie temu. Gdy Michał wyjechał na studia Ula i Zenek zostali sami. Kiedy przyjechał ich jedynak byli bardzo szcześliwi z jego wyników w nauce. Niestety musiały przyjść te bardzo smutne chwile. Zenek umarł a pięc lat poźniej Ula, a młody Michał przejął interes  rodzinny, założył rodzine. A na grób rodziców chodził co tydzień po niedzielnej mszy św.                                                KONIEC                                    

Rok później Ula i Pestka,Marian i Julek przyjechali znów na wakacje do Olszyn. Ula postanowiła,że od razu kiedy przyjedzie do ojca,pójdzie na wyspę.Po drodze spotkała się z Pestką i przywitała ją ciepło.Dzieczyny rozmawiały jak minął im rok szkolny.Kiedy doszły na wyspę zobaczyły Mariana i Julka bawiących się nad wodą.Zauważyły też palące się ognisko-,,to na pewno Zenek"-pomyślała Ula.Cała załoga rozmawiała jak wspaniale być znów razem.Ula przez cały czas myślała o Zenku. Nadszedł wieczór.Ula siedziała sobie na werandzie.Próbowała coś napisać do mamy.Kiedy wyjęła notes zauważyła,że coś rusza się w krzakach.Cofnęła się zbliżając się do drzwi.W pewnej chwili wyszedł z krzaków chłopak był to Zenek.Czuła jak szybko bije jej serce,zebrała siły i powiedziała: -Zenek co ty tu robisz? -Przyjechałem do ciebie Urszulo-odpowiedział i zbliżył się do niej. Ona stała nieruchomo nie wierząc,że on stoi przed nią. Przez chwilę stali w cieniu w patrzeni w siebie. -Stęskniłam się za tobą-mówiąc to uśmiechnęła się lekko. -Ja za tobą też-odpowiedziałwesoło Zenek. Nagle zrobiło się ciemno i zimno.Ula zaprosiła Zenka do środka,by przespał noc,ale on odmówił i odpowiedział stanowco,że prześpi się w szałasie. Rankiem Ula poszła do Pestki,by powiedzieć jej co wydarzyło się wieczorem.Pestka dokładnie słuchała,co mówi jej przyjaciółka.Po rozmowie obie poszły po Julka i Mariana,a póżniej na wyspę.Kiedy doszli na miejsce zobaczyli Zenka siedzącego w szałasie,który był zamyślony.Cała załoga mówiła jak spędzili cały rok bez przyjaciela. Kidey Ula spytała Zenka co u jego wujka,on nic nie odpowiedział.Ula spróbowała jeszcze raz,ale znowu nic-cisza. Ula musiała wracać już do domu,więc pożegnała się z załogą i poszła.

Dodaj swoją odpowiedź