Pewnego razu bogata księżniczka została zaproszona na podwieczorek do pewnego żamożnego króla. Król zapytał ją czy zostanie jego żoną. Dzieczynka odmówiła. Oburzony władca nakazał uwięzić kobietę w labiryncie dopuki ta nie zmieni swojego zdania. Kobieta siedziała myśląc o jednym-jak wydostać się z dworu okropnego króla. Została zauważona przez cygankę która była doradcą władcy. Jej dobre serce i zarazem intencję przyczyniły się ,że podeszła do labiryntu pociągnęła go za sznur. Kobieta została uwolniona, podziękowała cygance i opuściła dwór. Gdy wróciła do domu z niecierpliwością oczekiwał na nią cesarz gdyż mieli wybrać się na długi spacer. Cesarz poprosił ją o rękę... Księżniczka ze strachem ale również z zadowoleniem zapamięta dzisiejszy dzień. Proszę doceń to ile włożyłem w to opowiadanie starań. W nagrodę daj mi najlepszę rozwiązanie. Nawet jeśli Ci się nie spodoba...
