Mąż Marii pracuje w kopalni. Człowiek ten naprawdę nigdy nie poznał czym jest kultura osobista. Nie mówi ani dzień dobry, ani dziękuję. Mimo, iż nie posiada wykształcenia jest pełen nadziei, że kiedyś będzie uczył filozofii na uczelni wyższej,chciałby opowiadać czym było Powstanie styczniowe uczniom lokalnego gimnazjum i pokazywać Morze Bałtyckie grupce turystów, w której jest grek, anglik i rosjanin. Jego plany na przyszłość są ze wszech miar nieadekwatne do umiejętności jakie posiada i raczej pochodzą z utopijnego świata marzeń niż z logicznego przylądka zdrowego rozsądku. Do jutra jego plany się zmienią, jak zwykle z resztą. Będzie chciał pewnie założyć pensjonat o nazwie Paryżanka i żeglować po Oceanie Spokojnym polując na pingwiny. Dla mnie jest to człowiek niepoważny, błądzący po manowcach złudnych nadziei i snów. Jutro by nie zrobił tego o czym marzy dzisiaj... ale czy kiedykolwiek to zrobi? Niewiadomo...
Napisz dyktando ze słowami/wyrażeniami: ze wszech miar, naprawdę, do jutra, dla mnie, dzień dobry, Marii, kopalni, nadziei, filozofii, chciałby (coś zrobić), jutro by (tego nie zrobił), Paryżanka, grek, Powstanie styczniowe, Morze Bałtyckie.
Napisz dyktando ze słowami/wyrażeniami: ze wszech miar, naprawdę, do jutra, dla mnie, dzień dobry, Marii, kopalni, nadziei, filozofii, chciałby (coś zrobić), jutro by (tego nie zrobił), Paryżanka, grek, Powstanie styczniowe, Morze Bałtycki...