Mały książę podczas swych niezwykłych podróży wyrobił wiele zdań na temat dorosłych. Według niego są pogrążeni w świecie bez prawdziwych uczuć, liczą się dla nich cyfry i pieniądze, są tak ,,zalatani', że zapominają o prawdziwym świecie. W pełni zgadzam się z tą opinią. Postaram się w tej krótkiej rozprawce przytoczyć odpowiednie argumenty. Pierwszym argumentem może być to, że dorośli często bywają zapracowani. Ich praca pochłania wiele czasu, ciągle się gdzieś spieszą. Ich świat bywa na prawdę ponury i monotonny, toteż takie zjawiska bywają codziennością. Jako kolejny przytoczę argument dotyczący uczuć. Niestety wielu dorosłych jako najważniejszy cel stawia inne rzeczy, które tak na prawdę nie są ważne. Wielu z nich porzuciło swoje młodzieńcze marzenia i cele poświęcając się dla świata, w którym liczą się fakty i brak wyobraźni. Ostatnim argumentem jest to, że wielu z nich jest bardzo wyrachowanych. Często poznając nowe osoby patrzą na to, ile posiadają majątku, jaką mają pracę itd. Przez to potrafią wyszukać same wady, a nie zalety.Oczywiście nie wszyscy są tacy, ale naprawdę wiele jest takich osób w naszym życiu. Jak już wspominałem, nie liczą się dla nich uczucia, przyjemności, czas spędzany z rodziną. Są tak pogrążeni w swym świecie, że zapominają o wszystkim co dzieje się wokół. Tylko dzieci, które nie mają takich problemów jak dorośli, mogą spojrzeć na świat z innej perspektywy - z perspektywy uczuć... Podsumowując przytoczone przeze mnie argumenty w pełni zgadzam się z Małym Księciem. W dzisiejszym świecie zachowania ludzi dorosłych bywają dziwne i śmieszne i to według mnie nie ulega wątpliwościom. Wystarczy choć przez chwile im się przyjrzeć i spojrzeć na ich zachowanie aby wyrobić sobie podobne zdanie . Pozdrawiam :)
