Mianem Prometeusza naszych czasów określiła bym Ernesto Che Guevarę ponieważ Che jest symbolem buntu i idealizmu, był rewolucjonistą. Wieżył w nowy, doskonały świat. Sam zaczął tworzyć swoją legendę. Zaczęło się od przydomka "Che", który sam sobie nadał. W Argentynie, gdzie się urodził, słowo to znaczy "kumpel".
Ernesta mogę porównać do Prometeusza. Bo Che swoją postawą, stylem bycia, stał się symbolem rewolucji, walki o prawa człowieka, o obalenie tyranów imperializmu, faszyzmu i innych przejawów zła na świecie. Postać Che pojawia się wszędzie tam, gdzie łamie się prawa człowieka i dopuki tak się dzieje jego mit pozostane wiecznie żywy.