Zdaj relację z wymyślonego przez siebie wydarzenia, którą rozpoczniesz słowami: To było niesamowite przeżycie... Proszę zróbcie mi to jak najszybciej, na minimum pół strony A4 no i nie z neta Z góry dzięki :]

Zdaj relację z wymyślonego przez siebie wydarzenia, którą rozpoczniesz słowami: To było niesamowite przeżycie... Proszę zróbcie mi to jak najszybciej, na minimum pół strony A4 no i nie z neta Z góry dzięki :]
Odpowiedź

To było niesamowite przeżycie.Poczułem wielki ból w sercu.Dziecko byłoby w padło pod samochód.

To było niesamowite uczucie gdy dzisiaj znalazłam kajtka. Mama jak codzień prosiła mnie bym wyrzuciła śmieci, ociągałam się jak tylko mogłam, ale gdy zobaczyłam jak zbiera się na deszcz postanowiłam pójśc. Było po godzinie 14, niebo ze słonecznego zmieniło się na pochmurne, zerwał się wiatr i zrobiło się zimno. Szłam z czerwonym koszem do kontenera gdy nieopodal drzewa usłyszałam jakieś szczekanie. Nie było to szczekanie dorosłego psa tylko jakiegoś szczeniaka. -Przecież u nas w bloku nikt nie ma psa. Pewno to z ulicy. Zrobiłam co mama kazała i wracałam tą samą drogą gdy nagle reklamówka obok drzewa dziwnie się poruszyła. Odskoczyłam jak oparzona, po ostatnim horrorze często się przestraszam. Przybliżyłam się i znowu coś zaszczekało. Nie byłabym sobą gdybym nie otworzyła reklamówki. zawiązana była na supeł, nie bawiłam się z nim rozerwałam reklamówkę a tam malutki zziębniety kundelek. Szczeniak miał około 3-4 tygodnie. Nie zadtanawiałam się wzięłam biedaka do domu , nakarmiłam i obdarzy lam miłością jaką tyko mam. Rodziców nie musiałam zbytnio nakłaniać do tego by u nas zamieszkał. Mieliśmy w ten wekend kupywać psa a tu sam do nas przyszedł.

Dodaj swoją odpowiedź