list zachęcający do obejrzenia wyżyny krakowsko-czestochowskiej
list zachęcający do obejrzenia wyżyny krakowsko-czestochowskiej
Cześć (...imię...)! Jak prosiłeś/łaś piszę do ciebie z wakacji. Jestem na Wyżynie Krakowsko-Częstochowskiej. Nie moge pisać za dużo, ponieważ nie mam czasu, tyle tu miejsc wartych zobaczenia! Za godzinę idę z mamą obejrzeć Maczugę Herkulesa. Jutro prawdopodobnie pójdziemy zwiedzać Zamek Bobolice i Zamek Mirów, podobno w nich straszy, a raczej w tunelu pomiędzy nimi. Tata obiecał mi, że tam pójdziemy, choć cos mi sie zdaję, że się boi. Ja się nie boję. Bardzo polecam Ci to miejsce. Mam nadzieję, że kidyś tu przybędziesz i poznasz wciągający krajobraz Jury Krakowskiej. Pozdrowienia (...imię...) I co otym myślisz?