Gdy kiedyś szłem ulicą, widziałem sie z dzdzownicą, która twierdziła przez cały czas, że razem ze mną pujdzie w las, ja jej mówie, że nie moge, ta mi mówi ,że ja moge! ja tłumacze- nie mam czau, a ta dalej chce do lasu! Piękny przykład cuda działa, co ona o de mnie chciała ? Sory tylko to wymyśliłam :D
Była sobie Myszka Psotka, miała przyjaciela Kotka. Oni bardzo się lubili, chociaż całkiem się różnili Myszka była niezbyt miła, i pracować nie lubiła. Kotek choć był chorowity za to bardzo pracowity. A gdy nadszedł czas wakacji Kot wyjechał do Chorwacji. Myszka bardzo się nudziła i za Kotkiem wciąż tęskniła. Pomyślała sobie wtedy, że pracować trzeba, żeby mieć pieniądze na wakacje i też odwiedzić Chorwacje. Myszka bardzo się zmieniła i od tej pory się nie leniła. A rok później, o tej porze pojechała z Kotkiem nad morze. Ale wcześniej powiedziała: "piekny przykład cuda działa".