napisz żartobliwą fraszkę , nie musi być długa i może byc o czymkolwiek , proszę o pomoc ;)

Gdy siedziałam nad rzeczką Słyszałam, jak ptaszki skrzeczą Podeszłam cichutko bliżej brzegu Aby przypatrzeć się nieznajomemu Widziałam w nim znajomą twarz Podałam mu rękę i poszłam spać.   Pozdrawiam :)  

Nie mam natchnienia ani weny aby pisać smutne treny, dlatego tworzę tą fraszkę żartobliwą. Śmiejcie się ludzie, lecz niezbyt krzywo. Róbcie banany, nie chodźcie do sądu, kpijcie sobie z naszego rządu.