1) *Orgon chowający się pod stołem podczas rozmowy Elmiry z Tartuffem. *rozmowa Doryny z Orgonem, podczas której pan domu pytał tylko o Świętoszka *rozmowa pani Parnelle z Orgonem, która nie wierzy synowi, w to, że Tartuffe jest oszustem *Kłótnia Walerego i Marianny *Pani Parnelle tłumacząca domownikom wyższość Świętoszka 2) Uważam, że najwięcej komizmu w "Świętoszku" wnosi Doryna. Postać ta bardzo często ironizuje, zawsze trafnie podsumowuje sytuację. Przejrzała ona świętoszka i cały czas próbije mu przeszkodzić. 3) "DORYNA Tartuffe?Ha, cóż? Z duszą hartu pełną, Okazując, co może pobożności siła, Chcąc odzyskać krew, co ją pani utraciła, Cztery lampeczki wina wypił na śniadanie. ORGON Biedaczek!" Właśnie skończyłam przerabiać "Świętoszka" :) Pozdrawiam!
