Pogrzeb Fumby. Gdy Kalego ojciec zmarł, Kalemu było bardzo przykro. Kali martwił się kto zostanie królem Wa-himów. Królem został Kali. Nadszedł czas by Staś i Nel powracali do portu. Kali powiedział im, że weźnie ze sobą 200 Wa-himów i on pójdzie z nimi. Gdy już nadszedł czas powrotu do domu, karawana ruszyła w stronę poru. Staś i Nel jechali na Kingu (słoniu). Staś i Nel zatrzymali się na postój. Podczas postoju została tylko ostatnia butelka wody dla dzieci, ponieważ tamte ukradli dwaj czarownicy. Staś oddał całą wodę Nel, ponieważ chciał się dla niej poświęcić. Nel kazała Stasiowi napić się, ale on udawał, że pije. Nel wypiła wszystko. Karawana ruszyła dalej. Gdy Nel i Staś padali ze zmęczenie odnaleźli ich doktor Clary i kapitan...