Uważam, że akcja pod Arsenałem okazała się zwycięstwem chłopców z Szarych Szeregów. Pierwszym argumentem jest to, iż chłopcom udało się uwolnić Rudego. Po mimo trudności, jakie napotkali po drodze, nie poddali się. Walczyli do końca Alek, Zośka i ich ludzie udowodnili, że dla przyjaciół są w stanie zrobić naprawdę dużo. Następnym argumentam jest to, że Rudy cieszył się z tego, że jest wśród swoich. Chociaż wszystko go bolało, miał liczne otwarte rany, z trudem mógł jeść i pić. Po mimo tego, że bardzo cierpiał, to jednocześnie był zadowolony, cieszył się, że umrze wśród przyjaciół, a nie wśród Niemców. Kolejnym argumentem jest to, że chłopcom udało się uciec przed gestapowcami. Alek, aby uciec przed goniącymi go Niemcami, rzucił granat, który uszkodził samochód gestapowców. Chłopak nie myślał wtedy o bolącym brzuchu, tylko czuł się tak samo odpowiedzialny za swoją grupę jak każdy. Piątym argumentem jest to, że Zośka i Alek, odbijając Rudego, uwolnili też ponad dwudziestu innych więźniów. Dzięki temu nie trafili do obozu koncentracyjnego- uchronili tych ludzi przed śmiercią. Myślę, że akcja pod Arsenałem była zdecydowanie zwycięstem dla chłopców. Mam nadzieję, iż powyższymi argumentami udowodniłam swoją tezę.
