Hej Mamo ! Przepraszam, że tak długo nie pisałam, ale nie było czasu. Przez cały czas nie ma wolnej chwili, na jakieś zabawy. Tylko zwiedzamy i chodzi po górach.... Ostatnio mieliśmy bardzo długa wycieczke, okropnie obtarły mnie buty, teraz bardzo boli mnie pięta. Mieliśmy równiez tez ciekawa wycieczke... Pan przewodnik zgubił droge, a ponieważ mamy sprzet do spania w plecakach. Rozłożyliśmy namioty i spalismy pod gołym niebem. Bylo ognisko aby się ogrzac, ni bylo tam zbyt ciepło. Kiedy juz polozylismy sie w namiotach, nauczyciele przynosili dla każdego dwa koce, aby nikt nie rozchorował się i nie zmarznął. Pozdrawiam
Pa pa, mam zajecia