legęda o uśmiechu
legęda o uśmiechu
Dawno, dawno temu. Za Górami, za rzekami, tam gdzie zło nie ma prawa dotrzeć... żył sobie najpiękniejszy na świecie uśmiech. Lecz w tamtych czasach mało kto mógł do niego dotrzeć, ponieważ zło oraz jego najlepszy przyjaciel smutek nie chcieli do tego dopuścić. Było wielu zabawnych śmiałków, którzy tego próbowali... ale do pewnego czasu nikomu nie udało się do niego dotrzeć. Na szczęście znalazł się kolejny, który ponoć zaśmiał się przy porodzie. Był to znak, uważali że był to znak od Boga. Więc wyruszył... Ze swojej wyprawy nie wrócił, lecz na świecie ludzie zaczęli się śmiać, słońce zaczęło świecić, a podobno zło i smutek zostały zniszczone na wieki wieków lat. Liczę na to, że Ci pomogłam ;)