Opiszę ci 2 sytuacje ucznia zdolnego i ucznia słabego . Uczeń zdolny : Jestem Maciuś chodz chodz tutaj . Musze ci powiedziec , ze pani bardo Cię chwaliła .. tak ? a co mówiła. No ,ze sie starasz pomagasz kolegą oceną są ponad twoje mozliwosci i oby tak dalej . aaa i pani powiedziała , ze zdobyłes 1 miejsce w konkursie recytatorkim. No synu brawo! Uczeń słaby : Macieej! wtej chwili do mnie ? ooj . no ja ci dam oj , Co tą są za oceny ? Gdzie ty masz mózg { zdenrwowany chłopak obgryzajacy paznkcie odpowiada } no bo ten tata , no bo co ? { odpowiada zrosmaczony ojcec} no bo pani .. tak zawsze pani . Mówie ci Maciej jesli nie poprawisz tego w ciągu 2 tyg szlaban bez odwołania.No ale tata.. Jeszcze masz cos do powiedzenia? nie no nie.. no tak tez myslałem a teraz ksiązki i do lekcji .. { odchodiz syn } a i jeszcze jedno dlaczego nie mowiłes , ze nie zapłaciłes za ubezpieczenie , poco ? jak to poco jak cos ci sie stanie nie dostaniemy kasy
Przedstaw sytuacje po przyjściu rodzica z wywiadówi . Napisze :D Prosze na jutro :) .
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź