błagam pomóżcie mam zadane z polskiego do napisania scenariusz do czytanki szyfry Marabuta

opis sceny : okiennice , dzwonek , pokój,biurko po lewej stronie -na biurku peło artykułów, papierów , gazet i wycinek. Łóżko przy oknie, obok szafka z książakami, Kajetan SIEDZI przy biurku zamysony Korytarz- drzwi, wieszaki , dywan , komona , kolor ściany - biały   MakawityL (głos dobiega z poddasza, zdziwiony przychodzi na parter) -CZY MI SIĘ ZDAWAŁO , CZY KTOŚ PUKAŁ .?   Chrumps (spokojnie chodzi po pokoju - siada i odpowiada) -NIE MYLISZ SIĘ MÓJ DROGI, JEST TO OSOBNIK NISKIEGO WZROSTU, Z LEKKA UTYKAJĄCY NA LEWĄ NOGĘ, KTÓRY KILKA LAT TEMU BRAŁ UDZIAŁ W WIELKICH ZAWODACH ŻEGLARSKICH NA STRUMIENIU , A OBECNIE ZAJMUJE SIE SWOJĄ BIBLIOTEKĄ .   Makawity : (twarz zaskoczona, zdziwiona, postura "PORYWA" się szybkie tempo rozmowy,niesamowite wrażenie podziwu zaskoczenia -JAK NA TO WPADŁEŚ KAJETANIE .?   Chrumps : (odpowiada spokojnie i skromnie przyglądajac przy tym gazety - bezinteresownie -PO PROSTU USŁYSZAŁEM GŁOS PUĆKA   Makawity: (wstaje bije brawo, wysokim tonem gratuluje, ocenia go właściwie) -GENIUSZ! NAPRAWDĘ GENIUSZ ~!   Puciek : (przerażonym cichym głosem, skromnym pyta wcześnie pukając .Kuli sie , ucieka wzrokiem po katach -CZY ZASTAŁEM KAJETANA CHRUMPSA.? -zawołał drżącym głosem-Czy może mnie przyjąć ...?   -Makawity : (otwiera drzwi , grzecznie i kulturalnie zgadza sie , gestem ręki wpuszcza go do środka) -ZAWSZE DO USŁUG-ODPARŁ UPRZEJMIE KOT - ALE MOŻE CHOCIAŻ PRZEBIERZESZ ,>   Puciek: (zdziwiony stał sie nerwowy , krzyknał , przeszedl do pokoju Chrumpsa i opowiadział gwałtownie , po czym zemdlał -NIE MA CHWILI DO STRACENIA - GLUŚ PORWANY - KRZYKNĄŁ !       PROSIE :D