Z tej to powiastki morał taki słynie nie rób drugiemu co tobie nie miłe! Był sobie kiedyś pewien osiołek , lecz nie zbyt miły był. Robił kawałyb każdemu kogo spotkał.Pewnego ranka na polanie kiedy słonko wzeszło zobaczył żabkę skaczącą sobie . Podszedł do niej bliżej, chwilę się zastanowił. Minę hytrą zrobił i krzyczy doniej -Ej, ty żabo uważaj za tobą bociek! - Żada huk, łapki w ruch już jej tutaj nie ma. Osioł w śmiech i kopytkiem wytyka... Idzie znów lata coś nad głową mu oto ptak.Myśli, mysli iwymyślił krzczy -Buuuuuuuuu...-Ptaszek skrzydła w ruch ,z dzióbka słychac chuk i czym prędzej odlatuje bo to osła bu niezle go wystraszyło. Idzie dalej osioł ten widi konia myśli tak-Jakby mu tu zrobić żart-Idzie, idzie nagle woła-Twoja stajnia pali się. Już uciekaj czym prędzej bo i ty zaraz spłoniesz.- Koń zdezorientowany, nie wie co ma robić. Glos swuj napina i biegnie już galopem.A osiolek tak chichoicze i tak konia wyśmiewa że on tchurz jak nic!Nagle patrzy a to pies. Kawał chce mu zrobić! Mowi mu -QWiesz ty co tam przeed stajnią konia przeszedł farmer i położył karme psią i kość, ale mówił że już za min. wraca i wszystko zabiera- Piesek uśmiech ma na twarzy , biegnie biegnie i dziekuje za poinformowanie . Ledwo odszedł pies, a osioł już się śmieje!Idzie idzie dalej szuka naiwnego nagle widzi: żabe, psa, konia,ptaka i do niego krzyczą hej ty choć tutaj na chwileczke. Osioł idie już mysli nad następnym kawałem. Lecz oni doniego że widzieli potwora co ma 8 nóg, chrapie na dodatewk i wgląda jak duch.Osioł nie przyzwyczajony że ktoś kawał robi mu w pisk, w krzyk, biegnie i ucieka krzycząc-Potwurrrrrrr!!!!!!- Za to inne zwierzęta smieją z niego sie...Więc pamięta osiołek na drugi raz zeby komuś nie robic nic nie miłego bo i on może zasmakować zemsty czyli innego kawału. MYSLEZE WYSTARCZY JESLI SA TO SORY ZA BYKI Dostanę naj..???????????????????????????????/
