Ponieważ w zime trudno byłoby im znajeść pożywienie :)
O niektórych małych ssakach, na przykład popielicowatych, jeżach czy nietoperzach, mówi się, że zapadają w prawdziwy sen zimowy (hibernację), ponieważ większą część zimy spędzają w stanie przypominającym Śmierć — ciepłota ich ciał zrównuje się niemal z temperaturą otoczenia . Natomiast jeśli chodzi o niedźwiedzie, u nich spadek temperatury wynosi zaledwie 5 stopni, co dowodzi, że nie zasypiają tak głęboko. „Niedźwiedź niezupełnie traci świadomość: podnosi głowę i prawie codziennie zmienia pozycję” — wyjaśnia profesor uniwersytetu w Oulu (Finlandia) Raimo Hissa, który przez wiele lat badał sen zimowy niedźwiedzi. Jednak w środku zimy misie rzadko wstają z legowiska. W spoczynku zimowym niedźwiedź zużywa na funkcje organizmu znacznie mniej energii niż normalnie. Akcja serca spowolniona jest do mniej niż dziesięciu uderzeń na minutę. Maleje też szybkość przemian metabolicznych. Gdy uśnie na dobre, rozpoczyna się życiodajny proces spalania zmagazynowanego tłuszczu. Z tkanki tłuszczowej organizm czerpie potrzebną energię i wodę. Ale mimo zwolnionego tempa procesów fizjologicznych ciągle powstaje pewna ilość zbędnych produktów przemiany materii. Jak się ich pozbyć, nie zanieczyszczając legowiska? Otóż zwierzę zaczyna je wykorzystywać: zamiast wydalać, ponownie przetwarza! Mam nadzieje że pomogłam :)