prasówka z obrzędów wstępnych  

prasówka z obrzędów wstępnych  
Odpowiedź

OBRZĘDY WSTĘPNE Każda Msza św. składa się z czterech głównych części: obrzędów wstępnych, liturgii Słowa Bożego, liturgii eucharystycznej i obrzędów zakończenia. Obrzędy wstępne obejmują: znak krzyża świętego poprzedzony śpiewem na wejście, pozdrowienie, akt pokuty, hymn uwielbienia Boga i modlitwę zwaną kolektą. 1. Śpiew na wejście i znak krzyża Śpiew rozpoczynający Mszę św. ma za zadanie zjednoczyć wszystkich obecnych w świątyni i uświadomić nam, że gromadzimy się przed Bogiem nie każdy z osobna, ale we wspólnocie. Wiara człowieka samotnego narażona jest na powolne gaśnięcie. Jak płonąca żagiew wyciągnięta z ogniska i odłożona z dala od ognia łatwo gaśnie, podobnie wiara przeżywana z dala od wspólnoty może powoli słabnąć. Śpiew na wejście ma także sprawić, że koncentrujemy myśli na Bogu, a nasze troski i myśli zaprzątające nam umysł pozostawiamy poza drzwiami świątyni. Nie chodzi o to, by udawać, że nie mamy kłopotów. Przeciwnie, chodzi o to, by uczynić je przedmiotem naszej modlitwy. Msz św. jest bowiem spotkaniem z Chrystusem, nie z zaprzątającymi nas myślami. Po pieśni czynimy świadomie znak krzyża. Krzyż jest znakiem. Znak wymaga zrozumienia. Znak wymaga wyjaśnienia. Znak wymaga interpretacji. Znak przywołuje i wskazuje inną rzeczywistość. Na co wskazuje krzyż? Dla starożytnych Rzymian krzyż był narzędziem śmierci; śmierci haniebnej, bo zadawanej w miejscu publicznym. Krzyż był ostrzeżeniem przed popełnieniem przestępstwa karanego śmiercią. Stał się znakiem śmierci. Po śmierci Chrystusa krzyż nabiera nowego znaczenia. Narzędzie śmierci staje się środkiem odkupienia. Gdy z wysokości krzyża Jezus wypowiada słowa „Wykonało się”, oznacza to, że odkupienie stało się faktem; oznacza to, że cel Jego przyjścia na świat został osiągnięty. Krzyż staje się także znakiem przebaczenia. Jezus wyprasza u Ojca przebaczenie dla swoich oprawców, „bo nie wiedzą, co czynią”. Błagając o przebaczenie dla swych prześladowców, błaga o przebaczenie dla każdego człowieka, bo przecież grzechy wszystkich zaprowadziły Go na krzyż. Krzyż staje się także znakiem cierpienia: „Kto chce iść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech bierze swój krzyż każdego dnia i niech Mnie naśladuje”. Najpierw oznaczał cierpienia z powodu prześladowań znoszonych dla ewangelii; z początkiem IV w., kiedy chrześcijaństwo stało się religią oficjalną, rozszerzono znaczenie krzyża na wszelkie niemal formy cierpienia. Krzyż jest jednak przede wszystkim znakiem miłości: „Tak Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał...”; „dał” to znaczy: wydał na śmierć krzyżową. Krzyż jest znakiem. Krzyż wskazuje śmierć, odkupienie, przebaczenie, cierpienie i miłość. Takie jest znaczenie krzyża w tradycji chrześcijańskiej. Rozpoczynając Mszę św. znakiem krzyża uświadamiamy sobie, że stoimy przed Bogiem: przed Ojcem, który nas kocha; przed Synem, który umarł za nas na krzyżu; przed Duchem Świętym, który skłania nasze serca do modlitwy. 2. Pozdrowienie wstępne Po znaku krzyża kapłan pozdrawia zgromadzonych słowami „Pan z wami”. Niekiedy wybrać może inną formułę, np. „Miłość Boga Ojca, łaska Pana naszego Jezusa Chrystusa i dar jedności w Duchu Świętym niech będą z wami wszystkimi”. Bez względu na dokonany wybór, każde pozdrowienia zapewnia nas o Bożej obecności: Pan jest z nami. Nie idziemy sami przez życie, lecz wciąż trwamy w bliskości Tego, który nas umiłował. Bóg jest obecny w sposób szczególny w rozpoczynającej się Eucharystii. Teologia mówi o poczwórnej obecności Chrystusa we Mszy świętej: pod postaciami chleba i wina; w Słowie Bożym; w całym zgromadzeniu; oraz w osobie przewodniczącego liturgii czyli kapłana. 3. Akt pokuty Po pozdrowieniu wiernych kapłan wzywa do aktu pokuty. Może on przybrać różne formy. Często wypowiadamy słowa „Spowiadam się Bogu wszechmogącemu”. Innym razem powtarzać możemy błagania kończące się wezwaniem „Panie, zmiłuj się nad nami” lub stosujemy obrzęd „asperges”, czyli pokropienie wodą święconą. Akt pokuty nie jest czasem na rachunek sumienia. W krótkiej chwili ciszy następującej po wezwaniu do tego aktu, należy raczej wzbudzić w sobie żal z powodu naszych grzechów, należy zasmucić się, że obrażamy Boga. Taki żal jest wystarczający do otrzymania przebaczenia tzw. grzechów powszednich, czyli takich, co do których nie jest konieczne udawać się do konfesjonału, aby otrzymać ich przebaczenie. Grzechy powszednie mogą być również zgładzone w inny sposób: przez świadomie uczyniony znak krzyża wodą święconą, podczas osobistej modlitwy, zwłaszcza po rachunku sumienia. 4. Hymn uwielbienia Kiedy człowiek dostępuje łaski oczyszczenia serca, wówczas wraz z całym Kościołem wyśpiewuje starożytny, bo pochodzący z VI w., hymn uwielbienia „Chwała na wysokości Bogu”. O ile w modlitwie dziękczynienia wyrażamy Bogu wdzięczność za dary, jakie od Niego otrzymujemy, o tyle w modlitwie uwielbienia chwalimy Boga zupełnie bezinteresownie - za to, że jest i za to, Kim jest. Jak dwoje zakochanych mówią do siebie, kim są dla siebie nawzajem, podobnie w hymnie chwały uwielbiamy Boga: „Tylko Tyś jest święty, tylko Tyś jest Panem, tylko Tyś Najwyższy”. 5. Kolekta Obrzędy wstępne kończą się modlitwą, która w tradycji Kościoła nosi nazwę kolekty. Rozpoczyna się ona wezwaniem „módlmy się”, po którym następuje krótka chwila ciszy. Właśnie w tej chwili uświadamiamy sobie, o co szczególnie pragniemy się modlić w czasie przeżywanej Mszy św.

Dodaj swoją odpowiedź