Proszę o zadanie na dzisiaj do 14:00 o treści: Rola Maryji w życiu Jana Pawła- papieża polaka. Proszę aby było skrócone i ogólnie dobre. Jankes1998 xdd;]

Proszę o zadanie na dzisiaj do 14:00 o treści: Rola Maryji w życiu Jana Pawła- papieża polaka. Proszę aby było skrócone i ogólnie dobre. Jankes1998 xdd;]
Odpowiedź

Maryja była bardzo ważna w życiu JPII. Do niej modlił się w trudnych chwilach, ona zostawiła w Fatimie wiadomości które, jak okazało się były przepowiednią zamachu na papieża. Dla maryi Papież wymówił tak ważne słowa "Totuus Tuus"-cały twój. Jan Paweł II sądził że to ona uratowała mu życie podczas zamachu. Potwierdzenie mamy w tym, że kula papieża jest właśnie w świątyni Matki Boskiej w fatimie. Była dla niego prawdzwią matką, z któą rozmawaił poprzez modlitwę.

Jan Paweł II Przychodzi na świat w roku 1920, w maju – miesiącu Maryi. Rośnie pod Jej opieką. Gdy Karol ma 9 lat następuje śmierci jego matki – 1929 a kilka lat później brata – 1932. Dalszy status życia, wykształcenie i przyszłość spoczywa teraz na barkach niezwykle pobożnego ojca, zabierającego swojego syna do różnych sanktuariów maryjnych, m. in. w Kalwarii Zebrzydowskiej, o której Karol będzie pamiętał i do której będzie wracał przez resztę życia. Od najmłodszych lat uczęszcza on w Wadowicach do kościoła pod wezwaniem Ofiarowania Najświętszej Maryi Panny, gdzie został ochrzczony. Kieruje lokalną Sodalicją Mariańską (ma wówczas dopiero trzynaście lat). Po przyjeździe Karola Wojtyły na studia uniwersyteckie do Krakowa w 1938, rozpoczyna się czas jego pogłębionej formacji maryjnej, pod szczególną opieką Matki chroniącej go przed nazistowskim okupantem. Różnorodne modlitwy pomogą zrozumieć, że jako sierota, został przygarnięty przez Maryję. Wyrusza na pielgrzymkę do słynnego sanktuarium maryjnego w Częstochowie, gdzie powierza Czarnej Madonnie całą swoją przyszłość.  Dniami i nocami rozmyśla nad tym, co oznacza bycie doskonałym synem Maryi. 1 listopada 1946 r., ofiarowuje się on Maryi w swoim kapłańskim sercu. Podobnie, jak św. Jan, „bierze Matkę do siebie”. Jego miłość do Najświętszej Dziewicy ciągle wzrasta. W 1958, gdy Papież Pius XII mianuje go biskupem, Karol Wojtyła „oficjalnie” przyjmie Maryję jako Matkę swojego kapłaństwa. Obrany przezeń herb symbolizuje zarówno jego przeszłość, jak i przyszłość, oraz podwójną oś jego życia, jaką stał się krzyż. Pod jednym z ramion krzyża widnieje pierwsza litera imienia Maryi. Dewiza herbu, zapożyczona od św. Bernarda za pośrednictwem Grigniona de Montfort, brzmi:   „Totus Tuus ego sum et omnia mea Tua sunt. Accipio Te in mea omnia. Proebe mihi cor Tuum, Maria”:  „Cały Twój jestem, a wszystko co moje, do Ciebie należy. Przyjmuję Cię do wszystkiego, co moje. Użycz mi twego serca, Maryjo.”   Bardziej niż kiedykolwiek, obecność Maryi staje się odtąd częścią jego życia. Wszystko, co czyni dla swego Pana, jest wspomagane przez Matkę. Maryja wszędzie poprzedza go na jego drogach. To ona przyprowadzi doń całe rzesze dusz potrzebujących zbawienia. Biskup Wojtyła doskonale wie, że Najświętsza Dziewica jest nie tylko Matką księży, lecz także wszystkich ludzi i całego Kościoła. Służy mu ona więc najbardziej niezawodnym oparciem. To Jej z całą ufnością powierzy swą wyczerpującą posługę, młodzież, którą zaczyna się opiekować i wywodzące się spośród niej rodziny. Przedstawia on Maryję jako absolutny wzorzec świętości, obrończynię rodzin i życia, a swoim kapłanom każe widzieć w niej ich duchową Matkę. Przewodzi pielgrzymkom do Kalwarii Zebrzydowskiej i na Jasną Górę. Tak oto, jako posłuszny syn, Jan Paweł II przeżywa trzy tajemnice różańcowe: początkową radość, ból doświadczeń oraz chwałę, która go oczekuje w przyszłym życiu, a której antycypacją jest jubileusz z jego uroczystymi etapami.       ________________   prosze licze nan najkę ;p

Dodaj swoją odpowiedź