Jezu, Synu Boży i Synu Człowieczy, Tyś do świadczył, czy jest ból i cierpienie, Tyś niósł chorym ulgę i zdrowie. I ja, dotknięty chorobą, zawracam oczy i serce do Ciebie. Zmiłuj się nade mną, złagodź moje cierpienie, udziel światła, abym lepiej zrozumiał sens bólów i choroby. Daj mi siłę wytrwania i podtrzymaj moja nadzieję. Skieruj myśli moje ku wyższym rzeczom i prawdzie wiecznej, pomóż mi zrozumieć wole Bożą. Zechciej mi zwrócić siły i zdrowie. Przez Ciebie, Zbawicielu cierpiący i w Tobie, łączę się z wszystkimi członkami cierpiącymi Mistycznego Ciała Twojego, świętego Kościoła, i ofiaruję moje boleści na Twoją chwałę i za Kościół nasz święty. Amen.
Boże, Ojcze nasz, niech Twa Opatrzność czuwa nad chorymi i cierpiącymi, aby nie marnowali cierpienia, lecz umieli je wprzęgać w Twą służbę i włączali je w ofiarę Chrystusa. Daj Ojcze najlepszy, wszystkim cierpiącym łaskę dobrego, owocnego przeżywania cierpienia, dodawaj sił i otuchy, pocieszaj, oszczędzaj ich ile można, pozwól nieść im ulgę. Karm ich, Ojcze, Ciałem Twego Boskiego Syna. Żyj w nich i buduj Swoje Królestwo. Pozwól się realizować powołaniom chorych, błogosław wspólnotom chorych. Pozwól cierpiącym, aby byli pożyteczni dla bliźnich i kościoła. Niech Duch Święty prowadzi ich do świętości i szczęścia wiecznego. Amen.