Napisz tytuł i wszystkie wzrotki pieśni, która zaczyna się "Spójrz (i nie wiem co dalej)...   Wiem że w refrenie jest coś takiego: (nie wiem) lecz ciszę przerywa raz po raz. Cierpienie i ból (coś tam) przeżywa Jezus mój  

Napisz tytuł i wszystkie wzrotki pieśni, która zaczyna się "Spójrz (i nie wiem co dalej)...   Wiem że w refrenie jest coś takiego: (nie wiem) lecz ciszę przerywa raz po raz. Cierpienie i ból (coś tam) przeżywa Jezus mój  
Odpowiedź

pamietam, byla taka piosenka... Moja babcia ja bardzo lubila.. Nazywa sie rzeczywiscie " getsemani"...a idzie jakos tak: TYTUŁ TO-"Spójrz, tam w górze jakas postać chyli się" 1.spojrz tam w gorze w oddaleniu, jakas postac chyli sie Tak w bolesnym rozmodleniu, kleczy Jezus Bozy Syn.. cichutko zaprasza ciebie- pojdz, i popatrz jak kleczy Pan wsrod wzgorz on zbawic cie chce, z miloscia cie zwie, Pan Jezus kocha cie... REF.jakze ciezka walke stoczyl, wole Ojca przyjal sam tam na wzgorzu na Golgocie, on wykonal Bozy plan... Cichutko spi Getsemani sad, lecz cisze przerywa raz po raz westchnienie i bol jak ciezki ten boj przezywa Jezus moj....

Spójrz, tam w górze, w oddaleniu Jakaś postać chyli się. W tak żałosnym rozmodleniu, Klęczy Jezus, Boży Syn. Cichutko śpi, Getsemani sad Lecz ciszę przerywa raz po raz, Westchnienie i ból, bo straszny ten bój, Przeżywa Jezus mój.   Jezu, Baranku zraniony moim grzechem, Uwielbiam Cię, Najczulszy Synu Ojca, Błogosławię Cię. Umiłowany Panie mój, Kocham Cię.   Głowo, uwieńczona cierniami, pełna ran. Ach, jak żeś krwią zbroczona, jak strasznie cierpi Pan. O Głowo, mego Boga, pokłony składam Ci. Tyś sercu memu drogą, bądź pozdrowiona mi. Nim cię, o święta Głowo, na krzyżu zwiesił Bóg. Nim rzekł ostatnie słowo, że zwyciężony wróg, Katuszy poniósł wiele, okrutny znosił ból, Na duszy i na ciele, wszechświata cierpiał Król.   Zbawienie przyszło przez krzyż, - ogromna to tajemnica. Każde cierpienie ma sens, - prowadzi do pełni życia. Jeżeli chcesz Mnie naśladować, - to weź swój krzyż na każdy dzień I chodź ze Mną zbawiać świat - kolejny już wiek. Codzienność wiedzie przez Krzyż, - większy im kochasz goręcej. Nie musisz ginąć już dziś, - lecz ukrzyżować swe serce. Każde spojrzenie na krzyż - niech niepokojem zagości, Bo wszystko w życiu to nic - wobec tak wielkiej miłości.   Krzyżu Święty, co świat obejmujesz, Który rozdartą ziemię ramionami dwoma, Jak dziecko słabe matka przed ciemnością bronisz, Zmiłuj się nad nami. Krzyżu Święty, masz moc pojednania I północy z południem i wschodu z zachodem Który nienawiść łamiesz, a niewolę kruszysz, Zmiłuj się nad nami. Tobą mury rozwalać, Tobą się osłonić, Tobie się ufnym sercem z miłością pokłonić. Tobą mury rozwalać, Tobą się osłonić, Tobie się ufnym sercem z miłością pokłonić. Krzyżu Święty, który ziemię spinasz, Jak gdy żelazną klamrą człowiek dom swój chroni, By się w gruzy nie rozpadł na zwęglonej ziemi, Zmiłuj się nad nami. Krzyżu Święty, nad nami wzniesiony, Jak bandaż litościwie ściągasz brzegi rany, By się nowe zaczęło w sercu wyleczonym, Zmiłuj się nad nami.

Dodaj swoją odpowiedź