Wszyscy wielbiciele dobrego kina przygodowego na pewno zacierali ręce na "Piratów z Karaibów: Klątwę czarnej perły". Czy było warto? Wszystko wskazuje na to, że tak. Mamy tutaj wszystko, czego oczekujemy po dobrym kinie przygodowym. Dużo akcji, walk i pojedynków oraz sporą dawkę humoru. Kiedy temu wszystkiemu towarzyszą bardzo dobrzy aktorzy, to możemy spodziewać się prawdziwego hitu. Film urzeka jego uniwersalność. Mogą oglądać go dzieci, jak i młodzież, aż po starsze pokolenia. Dużym plusem są sceny walk, szczególnie ta pomiędzy Willem, a Jackiem Sparrowem przyprawia nas o dreszcze i powoduje żywsze bicie serca. Film cechuje się także niezwykle pięknymi krajobrazami i ciekawymi ujęciami. Przede wszystkim jednak widzimy tu piękne kostiumy i świetnie zrobioną scenografię. Każdy strój został oddany z niemałą precyzją i dużą sprawnością. Bohaterzy wyglądają jak prawdziwe XVIII wieczne postaci. Scenografia została przygotowana niemniej starannie. Idealne oddanie wyglądów statków, miast, czy urządzeń zapiera dech w piersiach. Możemy poczuć się jak osiemnastowieczni mieszkańcy Karaibów, otoczeni wspaniałymi narzędziami. Szczególną uwagę zwracają jednak kreacje aktorskie. Wśród nich na pierwszy plan wychodzi postać Jacka Sparrowa, grana przez Johnnego Deepa. Trzeba przyznać, że aktor wręcz oczarował wszystkich swoją rolą. Dowcipny, sprytny i cwany pirat w jego wykonaniu wyglądał bardzo okazale. Dobrą rolę zaliczył również Orlando Bloom, grający Willa Turnera. Widać, że ten młody aktor będzie przyszłością kina XXI wieku i jeszcze mocno zawojuje Hollywood. Podobała mi się również rola Barbarossy granego przez Geoffreya Rusha. Aktor bardzo dobrze oddał szaleństwo i obłęd pirata, jednocześnie pokazując jego bezwzględność i fałszywość. Jak przystało na dobre kino przygodowe nie zabrakło w nim dobrej muzyki, która oddawała klimat i atmosferę obrazu.Film "Piraci z Karaibów: Klątwa czarnej perły" to niezobowiązująca rozrywka dla całej rodziny. To świetne kino przygodowe z ciekawymi kreacjami aktorskimi i dobrymi scenami walki. Jeśli zmęczony po całym tygodni szukasz jakiejś rozrywki, a w telewizji widzisz kolejną część "Życzenia śmierci", czy setną powtórkę "Rambo" to sięgnij po tą ciekawą produkcję przygodową. _______________________________________________________________ ale to jest z neta ;D mam nadzieje że pomogłam ;D
