Henryk to chudy chłopak, który był harcerzem. To jego hobby. Kiedyś zachorował. A to dlatego , że chodził po polu w chłodny dzień.Kichał i kichał. Następnego dnia złamał nogę i nie poszedł do szkoły.Nie miał zadania z chemi i historii , dlatego przyszedł do niego chełpliwy kolega. Ale tuż przed drzwiami stchórzył i uciekł. Henryk chciał mieć dobre oceny dlatego podczas choroby dużo się uczył . W przyszłosci chciałby zostać chirurgirm i chemikiem lub mechanikiem.Pewnego dnia podczas melancholijnej wichury naszła go ochota aby poczytać o grzechotnikach, ale zgłodniaj i zjadł chałkę a potem chleb z chrzanem.Potem wychodząc z domu spotkał czychajacego na kogoś juhasa w habbicie z psem haskim. Na dworze był hałaśliwy hałas i huk.Poszedł na huśtawkę i tam zaczął czytać Halkę, gdy inni koledzy grali w hokeja.Ich gra to był horror.Za horyzontem słońce chyliło się ku zachodowi,
Napiszcie opowiadanie w którym znajdzie się przynajmniej 20 wyrazów z h i dwadzieścia z ch prosze na dziś!!!
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź