Ten dramat jest mało popularny ,bo jest ponadczasowy."Arystokraci "walczą zawsze o to by stan rzeczy został zachowany /są konserwtywni, bo wszelkie zmiany niosą pewną niekorzyść/i aby nic się nie zmieniało rewolucyjnie /tzn szybko i często krwawo/.Natomiast rewolucjoniści walczą o jak najszybszą zmianę istniejącego stanu rzeczy/Status quo/.Pierwsi mają pieniądze i władzę, drudzy pazerną chęć zdobycia jednego i drugiego.Po przejęciu władzy /rzecz krótko ujmując /,stają się arystokratami /tak im się czędto wydaje/i poprzez swe nieodpowiedzialne rządy doprowadzają do powstania nowych nurtów rewolucyjnych .Wydaje im się,że stają się arystokratami ,bo przejmują władzę .Nie są jednak nimi w ścisłym znaczeniu tego słowa ,bo słowo arystokracja zawiera w sobie element poznania się na kulturze ,zrozumienia istoty kultury i uczestniczenia w niej.Nie można tego powiedzieć jednak ani o komunistach ,dla których kultura była i jest tylko tubą propagandową ani o obecnej prawicy spod znaku PIS czy Platwormy Obywatelskiej , dla których kultura jest tyko sposobem na bezsensowne zabijanie muzyki Fryderyka Chopina /2010 rok-stracona szansa/Osoby,które nie mają pojęcia o tym czym się różni Polonez od Mazurka to są współcześni rewolucjoniści.Arystokrata różnicę rozpozna.Chociaż o pieniądze coraz trudniej arystokracie.I tak to trwa mniej więcej od kilku tysięcy lat,czyli od początku istniania ludzkiej cywilizacji.
O co walczyli arystokraci i rewolucjoniści?
Kto należał do obozu arystokratów a kto do rewolucjonistów? ( z lektury Nie-boska komedia) z góry dzięki ;)
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź