jeśli zadanie jest o czymś osobistym wydaje mi się by warto było samemu je zrobić oczywiście bez urazy. to co koleżanka napisała odrazu widać że wymyślone i niezb realne. spotkanie z Panem Bogiem jest czymś naprawde niesamowitym i czymś wyjątkowym. myślę, że skoro ksiądz zadał to całej klasie nie powinien oczekiwać odpowiedzi od każdego, prawdziwe spotkanie jest łaską która nie dotyka wszystkich. "Uwierz a zobaczysz" napewno w klasie jest wiele osób które niezbyt prawdziwie wierzą, dlatego nie jest możliwe by każdy coś takiego przeżył. Doświadczenie taki jest najwspanialszą rzeczą która może spotkać człowieka, po takim czymś ludzie zaczynają snuć wiele reflekcji na temat swojego życia, istnienia. Niektórym pomaga to w czynieniu dobra, a niektórych poprostu umacnia w wierze, a jeszcze innych może prowadzić poprostu do nawrócenia. do dostrzeżenia tego czego przez pryzmat Boga nie można dostrzec i zrozumieć.
na podstawie moich osobistych doświadczeń spróbuję opisać moje doświadczenie spotkania z panem bogiem . ?!
pomóżcie miii .! : D
proosze , xdd na jutro to jest. ; P
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź