Byłam sama w domu cała sobote obudziłam się o 9:00 niewiedziałam gdzie są rodzice na początku było nawet fajnie bo mogłam wysztko zrobic robic. Zrobiłam śniadanie i ogladałam telewizje i znalazłam list od rodziców i przeczytałam list i w listcie było ze wrocił o 15:00
,, Sama w domu ' Pewnego dnia zostałam sama w domu, ponieważ byłam chora. Na początku czułam zachwyt, że nie poszłam do szkoły i, że mam cały dom tylko dla siebie. Początek dnia spędziłam na oglądaniu telewizji , jednak kiedy film się skończył odczułam nudę. Nie mogłam sobie znaleść rzadnego zajęcia, ale po chwili wpadłam na pomysł. Naszła mnie chęć by posprzątać swój pokój. Prawie godzine wycierałam kurze i układałam książki. Kiedy cały pokój już lśnił znów nie miałam zajęcia. Kiedy po 2 godzinach nudy do domu wróciła mama , czyłam się bardzo szczęśliwa, ponieważ mogłam z nią porozmawiać. Sądzę, że zostawanie samemu w domu jest fajne , jednak nie na długo. Po pewnym czasie zaczyna nam się nudzić i już nie sprawia nam rzadnej frajdy .