Izabela Łęcka  salonowa lalka czy też wrażliwa kobieta? Proszę o szybką odpowiedz.

Izabela Łęcka była saloną lalką. Uważała siebie za anioła, a pospulstwie (osoby takie ja i ty) myślała, że musieli coś zrobić, iż tak cieżko muszą pracować. Była arystokratką, co uważała, że nie warto zadawać się z niektórymi osobami np. kupcami, handlarzami. Od Wokulskiego chciała tylko pieniędzy, gdyby nie one wogóle by z nim nie rozmawiała. Chcąc zachować byt zgodziła się wyjść za niego, ale nie przeszkadzoło jej to w zdradzie Wokuskiego ze swoim kuzynem Starskim.