Przestępczość jest niestety cały czas uciażliwym problemem dla nas wszystkich. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że coraz młodsi ludzie przechodzą na złą stronę. Dziś przeprowadzę wywiad z prof. Aleksandrą Kluczko doskonałym psychologiem i opiekunem młodzieży w ośrodkach wychowawczych. - Jak pani sądzi, dlaczego coraz wieksza część młodzieży wchodzi w swiat przestepczosci. - Dość często, jest to chęć zwrócenia na siebie uwagi. Młodzież bardzo chce byc zauwazonym. Nie lubi być ignorowana zaniedbywana... Niestety czesto odczuwaja brak zainteresowania. Wtedy starają się w jakiś sposób pokazać siebie innym. Na początku nie czynią nic, co mogłoby być uznawane za przestepstwo, ale z czasem jeżeli ich pozycja nie ulega zmianie wykonują coraz bardziej drastyczne kroki. Większa część młodzieży przechodzi na złą stronę wasnie dlatego aby zostać zauważonym. Pzez znajomych, rodzeństwo, rodziców czy dziadków. Robia wszystko co mogło by przykuc ich uwagę, niestety z czasem przestaja nad tym panować i wplątują sie w wiele problemów. - Co mozemy zrobić, aby młodzież przestała w takim stopniu wkraczać na złą ścieżkę? - Sadzę, że należy przykuwać wiecej uwagi na dzieci. Kazde z nich powinnismy traktować indywidualnie, ponieważ młodzież bardzo sie od siebie rózni. Wiele zachowań jest przez nas błędnie interpretowane. Nastolatek często czuje sie zagubiony i nie wie jak postąpić. Jego zachowania są czesto wynikiem impulsu lub wpływem otoczenia, które bardzo czesto naciska na młodych. Młodziez popełnia wiele błędów, jednak nie powinniśmy od razu ich za nie potępiać, tylko spróbować zrozumieć i wytłumaczyć im co zrobili źle. My, dorośli nie poinnismy być uważani za wrogów nastolatków tylko za ich przewodników. Spróbujmy czasem postawić sie na ich miejscu. Wtedy na pewno lepiej ich zrozumiemy i łatwiej nam będzie wytłumaczyć im w czym popełnili błąd. Powinniśmy też zauważać ich sukcesy. Jeśli dziecko czuje sie dowartościowane rzadziej postępuje niewłasciwie. - Czy pracę z trudną młodzieżą można nazwać powołaniem? - Tak, w pewnym sensie tak. Jeżeli nie lubimy tego co robimy nie wytrzymamy długo w danym zawodzie. Ja uwielbiam młodzież.Ona jest wyjątkowa. Za każdym problemem kryje się jakaś niezwykłość nawet w zwykłym zachowaniu. Nie wyobrazam sobie zycia bez mojej pracy. Niektórzy uważają to za męczarnię, ja jednak uważam inaczej. Traktuję to jak pasje. - Bardzo dużo siew dzięki pani dowiedzieliśmy. Dziękuję za wywiad......
Potrzebuje reportaż, najlepiej na temat nastoletnich przestępców. Z góry dziekuje:) nie musi być długi:)
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź