Ludzkie zachowania można podzielić na dwa rodzaje: przewidywalne i te trudne do przewidzenia. Generalnie, moja największą antypatię budzą takie zachowania, które wykazują dużą ignorancję doinnych osób. Kolokwialnie mówiąc "znieczulica", która powoduje, że skupiamy się tylko na sobie i swoich potrzebach. Uciekanie od "zareagowania", gdy ktoś jest krzywdzony, czy poniżany. Tłomaczenie jest bzdurne - "mnie nie zaczepiają". Zawsze wówczas zadaję pytanie: A gdybyś Ty był na miejscu osoby krzywdzonej??? Czy oczekiwałbyś pomocy osób postronnych, wołał o pomoc? Odpowiedź jest zawsze taka sama: Pewnie tak. Przepychanie się w sklepie, brak szacunku do osób starszych- kiedyś zawsze, ale to zawsze ustępowało się miejsca w autobusie osobom starszym, niekoniecznie starym, ale starszym od nas. Z dużym szacukiem podchodziliśmy do kobiet z dziećmi, wózkami - zawsze każdy rwał się do pomocy, a dzisiaj??? Każdy z nas odpowie na to pytanie z łatwością. Z wielką antypatią traktuję też osoby, które uważają, że pieniądz rządzi światem. Ja stoję na stanowisku, że ROZUM. Pieniadze się ma lub nie, natomiast pozyskanej wiedzy, czy doświadczenia życiowego nikt nam nie "wydrze". To nie jest banał- zawsze szanuj innego, jak siebie samego, a świat będzie lepszy.
Jakie zachowania ludzi budząmoja największą antypatię. Kilka lub kilkanaście zdań. Przylozyc sie
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź