HISTORIA ŚWITEZIARNKA ALBO ŚWITE ZIARNKA

Nad jeziorem świteś wieczorami przy świetle księżyca spotyka się tajemnicza para młodych. O nim wiadomo, że jest myśliwym z okolicznej wsi, natomiast dziewczyna pozostaje całkowitą zagadką : pojawia się wieczorem, przed świtem znika, nie wyjawia tajemnicy swoich rodziców, miejsca zamieszkania. Chłopak prosi ją wkońcu, by została z nim na stałe, ona jednak odmawia obawiając się, że jego uczucia są niestałe. Zaraz po odmowie znika w lesie. Myśliwy wracając zgubił drogę i znalazł się nad samym jeziorem z którego wyłoniła się przepiękna kobieta. Zjawa kusi go wszelkimi możliwymi sposobami. Mówi, że dziewczyna, która porzuca go każdej nocy zapewne kpi z jego uczucia, udaje szczerą troskę jego smutkiem obiecuje wspaniałe i bogate życie, wreszcie kusi go też fizycznie: odsłania pierś, dotyka falą jego stóp. Myśliwy ulega, zapomina o przysięgach i zbliża się do pieknej zjawy, nagle okazuje się że jest nią właśnie dziewczyna, której niedawno składał obietnice. Zdradzona nakłada na niego przekleństwo: umrze, a jego dusza jeszcze przez tysiąc lat będzie palona tęsknotą miłości przy modrzewiu gdzie dotąd się spotykali. MAm nadzieje ze pomoglam xd - i to nie jest z neta przepisane ;p