Pani Lulejkowa powiedziałą Ewie Jedwaińskiej " Ja jestem nie wykształcona pani profesor, ja umiem tylko kochać te moje dzieci i kocham je szczerze a jakby trzeba było to ja za nie życie oddam " Napisz jak to rozmumiesz.

Według mnie chodzi o to, że dla p.Lelujkowej najważniejsze są dzieci. Odda za nie wszystko. Uświadamia p.Jedwabińskiej, że robi kompletnie inaczej niż ona. Dla p.Jedwabińskiej ważny jest rozwój rozumu, nauki , a dziecku wystarczy kupować drogie ubrania by poczuło się kochane. P.Lelujkowa stawia sprawę odwrotnie: ważne by dziecko czuło się kochane, bo naukę zawsze mozna jeszcze zgłębić w dalszym życiu.