Droga Diano (lub inne imię)! Dawno się nie widziałyśmy! Przykro mi, że nie mogłam byc na twoim ślubie z Billem. Mam nadzieję, że będziecie szczęśliwym małźeństwem i kiedy wrócicie z Hiszpani, odwiedzicie mnie w Anglii. Zamieszkałam niedaleko posiadłości wuja. Wyszłam za mąż, za Dickona. Jest wspaniały. Niedługo zawita na świat nasza pociecha i mam nadzieję, że zostaniesz jej chrzestną matką. Razem z mężem nadal opiekujemy się ogrodem. Wuj mówi, że jest taki sam jak ten stary, gdzie przebywała całymi dniami moja ciocia. Teraz to ja spędzam w nim całą wieczność z Dickonem i Colinem. Groziła mu śmierć, ale mimo to zwyciężył ją, dzięki naszej pomocy, i jest szczęśliwy ze swoją ukochaną małżonką, Camilą, którą bardzo polubiłam. Ona także spodziewa się dziecka. Wuj Archibald nadal wyjeżdża, ale zdarza się to coraz rzadziej. Spędza z nami bardzo dużo czasu i traktuje mnie jak swoją córkę. Bardzo mnie kocha. Czekam niecierpliwie na twój przyjazd. Bardzo za tobą tęsknię i marzę żeby cię spotkać. Pozdrawiam Twoja Mery Sowerby (wyszła za Dickona więc ma jego nazwisko)
LIST DOROSŁEJ MARY LENOXA DO PRZYJACIÓŁKI
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź