Napisz opowiadanie o przygodach bohatera, który przybył to twojego świata z przyszlości

Być może trudno będzie wam uwierzyć w moją historię , pomyślicie że wymyśliła sobie to wszystko żeby stać się sławną osobą w nowej szkole. Naprawde nie wiem dlaczego od pierwszego dnia pobytu w tej szkole jedna z waszych koleżanek aż tak mnie znienawidziła. Być może dlatego że wylałam na nią sok. Może na początek tego opowiadania się przedstawię. Mam na imię Andżelika, jestem brunetką i mam 17 lat.Kocham muzykę i uwielbiam majsterkować.Być może dlatego tu się znalazłam. Tak jak pisałam wyżej jest to trudne do pojęcia, ale przybyłam tu wraz z moim przyjacielem z przyszłości. Dokładnie z 2054 roku. A teraz opowiem Wam moją historię o tym co robiłam zanim znalazłam się w 2011 roku, ale przede wszystkim jak tu trafiliśmy. Może zacznę od najważniejszej wiadomości która jest czymś w stylu klucza do tej opowieści. Jest nim mój ukochany starszy brat.Miałby 19 lat i jest, a raczej był najważniejszą osobą w moim życiu do czasu kiedy się tu znaleźliśmy.Kiedy byliśmy małymi dziećmi nie mogliśmy usiedzieć w jednym miejscu. Cały czas musieliśmy coś robić.  Naszą ulubioną zabawą było składanie modeli statków kosmicznych, samolotów. Naszym wspólnym marzeniem było zbudowanie statku kosmicznego. Nie musiał być duży. Ważne żebyśmy oboje się do niego zmieślili i odlecieli gdzieś daleko. Chcieliśmy uciec od całego świata i od problemów. Nasza mama zmarła gdy byiśmy mali. Tata zaczął pić i zupełnie nie zwracał uwagi na to że ma dwójkę dzieci. Przez kilka lat zbieraliśmy różne urządzenia i całkiem niedawno zaczęliśmy budować nasze latające marzenie. Praktycznie pod koniec naszej pracy wydarzyła się rzecz która kompletnie mnie załamała i odebrała siły do dalszego życia. Była to śmierć mojego brata. Nikt się tego nie spodziewał. Jak napisałam wyżej moje życie straciło sens. Dopiero gdy spotkałam Łukasza,  moje życie zmieniło się. To On namówił mnie do kontynuowania naszego dzieła. A może to przez niego się tutaj znaleźliśmy?? Gdy wsiadaliśmy do naszego statku nigdy nie przypuszczałam że ta " kupa złomu" może przenieść mnie gdziekolwiek. Dopiero po naciśnięciu czerwonego przycisku w czasie przeszycia nieba przez błyskawice to co wydawało się nie możliwe nabrało sensu. Gdy dowiedziałam się w którym roku się znaleźliśmy byłam w szoku. A moje przygody w tym świecie?? Spotkałam moją mamę która była w ciąży z moim bratem. Spotkałam moją babcie która niestety nie doczekała mojego przyjścia na świat. A co najważniejsze podoba mi się tutaj. Wszystko jest inne. Jestem tu zupełnie sama ale to jakby nie robiło na mnie wrażenia. Chodzę do szkoły jak normalna nastolatka. Przyjaciel z którym się tu znalazłam wrócił do naszego roku, lecz ja wolałam zostać. Teraz chce zacząć nowe życie. Moim nowym celem, a może marzeniem jest pokazanie światu, że można zakłócić czasoprzestrzeń i że można dokonać rzeczy niemożliwch jeżeli będzie się miało przy sobie osobę która będzie Cie wspierała . Mam nadzieje że choć trochę was zainteresowałam  moją historią.