CZY nie cieszy cię piękno kwiatów, woń róż, śpiew ptaków? Czy nie wzruszył ciebie pierwszy uśmiech twego dziecka? I czy nie cenisz sobie możliwości odczuwania smakowitych zapachów? A któż nie doznaje zachwytu na widok tęczy, przepięknego zachodu słońca albo gwiazd na bezchmurnym niebie nocnym? Doprawdy, bez końca można by wyliczać wspaniałości pochodzące od Boga! Niestety, dają się też we znaki liczne cierpienia. Mimo iż ziemia jest w stanie wyżywić wszystkich, miliony ludzi głodują. Dalsze miliony są zatruwane na skutek skażenia naturalnego środowiska. Miliardy zaś dotkliwie odczuwają na sobie skutki przestępczości, chciwości, samolubstwa i strachu przed tym, co przyniesie przyszłość. Skoro Stwórca jest tak szczodry, dlaczego dochodzi do tylu nieszczęść? Planeta nasza jest cudownym miejscem, przygotowanym ku naszej radości. Jednakże świat ludzki znajduje się w opłakanym stanie. Większość mieszkańców ziemi widzi przed sobą mroczną i beznadziejną przyszłość. Dlaczego? Co doprowadziło do tak fatalnego stanu rzeczy? Czyżby Bóg stworzył człowieka, a potem rzucił go na pastwę losu? Czy jest jakieś światło, które by umożliwiło wyjście z tej rozpaczliwej sytuacji? Czy istnieje jakaś nadzieja na przyszłość? Postanowienie co do okupu jest największym darem od Boga dla człowieka. Korzystać z niego będą nie tylko ci, którzy przejdą żywo do nowego świata, ale też ludzie zbudzeni z grobów. Ale czy nie brzmi to zbyt cudownie? Jezus powiedział: „Nie dziwcie się temu, ponieważ nadchodzi godzina, w której wszyscy, co są w grobowcach pamięci, usłyszą jego głos i wyjdą: ci, którzy wyświadczali dobro, na zmartwychwstanie życia; ci, którzy dopuszczali się podłości, na zmartwychwstanie sądu”. Osoby, które już dziś są przeświadczone o tym, że jedynie Królestwo Boże przyniesie rozwiązanie problemów nękających ludzkość, mogą podzielać odczucia natchnionego psalmisty, wyrażone słowami: „Czym odpłacę Jahwe za wszystkie dobrodziejstwa, które mi wyświadczył?” (Ps. 116:12). Ludzie tacy przekonują się, że mówienie drugim o tym wszystkim, co Bóg dla nas uczynił, oraz o wspaniałej przyszłości, jaką obiecał dla tych, którzy Go miłują i Mu służą, dostarcza głębokiej satysfakcji i prawdziwej radości. Dlaczego? Sam Jezus zapewnił: „Więcej szczęścia wynika z dawania niż z otrzymywania” (Dzieje 20:35) . O miłości Bożej upewnia nas podniebienie, gdy gryziemy soczysty, dojrzały owoc, stworzony najwyraźniej nie tylko w celu dostarczenia nam substancji odżywczych, ale także po to, by sprawić nam przyjemność. Niezbite jej dowody dostrzegają nasze oczy, gdy patrzymy na zachwycający zachód słońca, na niebo usiane gwiazdami w pogodną noc, na różnorodne kształty i jaskrawe kolory kwiatów, na igraszki małych zwierząt czy serdeczny uśmiech przyjaciela. Przekonuje nas o niej nos, gdy wdychamy rozkoszną woń wiosennych kwiatów. Przypominają nam o niej uszy, gdy słyszymy szum wodospadu, śpiew ptaków lub głos bliskich nam osób. Odczuwamy ją, gdy ktoś ukochany czule weźmie nas w ramiona. Niektóre zwierzęta posiadają zdolność widzenia, słyszenia bądź wyczuwania tego, czego nie mogą dostrzec, usłyszeć ani poczuć ludzie. Ale człowiek, stworzony na obraz Boga, potrafi zdać sobie sprawę z Jego miłości w sposób niedostępny dla żadnego zwierzęcia (1 Mojżeszowa 1:27). Kiedy Jahwe Bóg stworzył pierwszą parę ludzką, Adama i Ewę, otoczył ich dowodami swej miłości. Zasadził ogród, raj, w którym rosły wszelkiego rodzaju drzewa. Zadbał o to, by rzeka dostarczała potrzebnej mu wilgoci, oraz napełnił go zachwycającymi ptakami i innymi zwierzętami. Wszystko to dał Adamowi i Ewie na mieszkanie (1 Mojżeszowa 2:8-10, 19). Traktował ich jako swe dzieci należące do Jego wszechświatowej rodziny (Łukasza 3:38). Niebiański Ojciec dwojga pierwszych ludzi zlecił im też ciekawe zajęcie: biorąc za wzór Eden, mieli rozszerzyć raj na cały glob. Cała ziemia miała zostać zaludniona ich potomstwem. Ale czy wyciągnęliśmy dla siebie jakieś wnioski z tamtego wydarzenia? W jaki sposób my reagujemy na miłość Boga? Czy nasze codzienne decyzje świadczą o docenianiu Jego miłości? Gorliwą aktywnością damy dobry przykład, okażemy zaufanie do Jahwe i zyskamy uśmiech Jego uznania.
napisz tekst na około pół strny A4 na jeden z poniższych tematów - szukam człowieka - niedzielny katechizm - uśmiech boga
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź