Chcąc pomścić śmierć kuzyna i przyjaciela (Patroklosa) oraz zemścić się na jego zabójcy, Achilles zawlókł ciało Hektora do obozu greckiego, wystawił je niepochowane na żer zwierząt tj. psów i sępów (co było największą karą dla starożytnych, gdyż oznaczało skazanie duszy na wieczną tułaczkę po ziemi). Ponadto przyczepił je do swego rydwanu i codziennie rano przejeżdżał pod murami Troi. Dopiero Priam wybłagał u niego oddanie zwłok. Po uroczystościach pogrzebowych Hektora (kremacja) w Troi zarządzono dwunastodniową żałobę, uszanowaną przez Greków.