Nie ulega wątpliwośći że pieniądzę szcześcia nie dają.Najlepszym tego orzykładem jest Harpagon z ,,skąpca' Moliera. Na początku pragnę podkreślić że przez skąpstwo Harpagona odwróciły się od niego dzieci.Nie zauważył tego ponieważ był zbyt zajęty liczeniem pieniędzy. Nie rozumiał że dzieci potrzebuja nawet dorosłe wsparcia ojcowskiego. Kolenym argumentem na potwierdzenie mojej tezy jest to że szczęście daje miłość. A pieniądzę to nie to samo. Za pieniądzę możemy kupić dom, samochód, ciuchy. Ale czy przez to będziemy szczęśliwi ? owszem możemy być , ale to będzie takie puste szczęscie. Miłości drugiego człowieka nie da się kupić a to ona daje prawdziwe szczęscie. Na zakończenie pragnę dodać że .. i tu mi się wyczerpuję pomysł. myśle że choć trochę pomogłam. ;)
Ja jutro potrzebuje rozprawdę na temat "Dlaczego pieniądze szczęścia nie dają" Mam za przykład wziąść Harpagona z Książki "Skąpiec" Moilera. Z góry dzięki za pomoc
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź