Kochana Amelio kocham Cię ponad życie, jednak Ty nie zwracasz na mnie najmniejszej uwagi. Za każdym razem kiedy Cię widzę mam ochotę podbiedz do Ciebie powiedzieć co czuje i pocałować, ale wiem, że , mni wyśmiejesz...nie potrafię o Tobie nie myśleć. Z miłości fo Ciebie gotów bym się zabić,jednak gdybym to zrobił nie mógłbym podziwiać Twej urody i piękna jakie w Tobie drzemie. nie wiem czy to o takie coś chodzi ;)
Witaj nieznajoma! Ja jestem również ci nie znany ,choc chodziłas ze mna do szkoły przez tyle lat nigdy nie zwróciłas na mnie uwagi .Byłem w tobie bardzo zakochany,przezywałem przez to ciężkie i smutne chwile.Próbowałem zwrócić na siebie uwage róznymi sposobami,ale nigdy nie skutkowało.Ty wolalas innych męszczyzn , cho tak sie starałem.Postanowiłem wiec do ciebie napisac ,zeby wyrzucic z siebie te wszystkie smutki.